Zwiększone wydatki na cyberbezpieczeństwo w obliczu rosnących zagrożeń

merykańscy dyrektorzy techniczni znacząco zwiększają inwestycje w cyberbezpieczeństwo i zmagają się z krytycznymi brakami kadrowymi

Krajobraz cyberbezpieczeństwa uległ takiemu nasileniu, że dyrektorzy techniczni priorytetowo traktują teraz solidne mechanizmy obronne bardziej niż kiedykolwiek wcześniej. Niedawny raport firmy Experis, dostawcy usług IT, który objął badaniem 1393 respondentów, w tym 480 liderów technologii na poziomie C-suite, ujawnia, że prawie 74% dyrektorów planuje zwiększyć wydatki na cyberbezpieczeństwo w 2025 roku. Ten wzrost inwestycji podkreśla krytyczną zmianę w postrzeganiu problemu, ponieważ 41% tych liderów uważa obecnie kwestie bezpieczeństwa za swoje największe wyzwanie operacyjne, problem, który „nie daje im spać w nocy”.

Potwierdzając to, odrębne badanie przeprowadzone przez PwC, obejmujące 4042 dyrektorów biznesowych i technologicznych z 77 krajów, wykazało, że 77% oczekuje w tym roku większych budżetów na cyberbezpieczeństwo. Ochrona danych i bezpieczeństwo chmury są wymieniane jako główne obszary zwiększonych inwestycji. Pomimo tego zobowiązania do wyższych wydatków, nadal istnieje wyraźna rzeczywistość: tylko 2% ankietowanych dyrektorów zgłosiło pełne wdrożenie działań związanych z odpornością cybernetyczną w swoich operacjach, co podkreśla znaczącą lukę między zamiarem a wykonaniem.

Główną przeszkodą w wzmocnieniu pozycji w zakresie cyberbezpieczeństwa jest wszechobecny globalny niedobór pracowników. Prognozy wskazują, że do 2025 roku zapotrzebowanie na specjalistów ds. cyberbezpieczeństwa przekroczy 3,5 miliona nieobsadzonych stanowisk na całym świecie. W Stanach Zjednoczonych obecnie obsadzonych jest tylko 83% dostępnych miejsc pracy w cyberbezpieczeństwie. Ponadto, raport Linux Foundation „State of Tech Talent Report 2024” wskazuje, że 64% organizacji stwierdza, iż kandydatom brakuje podstawowych umiejętności, co przyczynia się do średniego okresu zatrudnienia i wdrożenia wynoszącego 10,2 miesiąca dla nowego personelu technicznego.

Steve Fernandez, dyrektor generalny w OpenSSF, podkreślił ewoluujący charakter cyberbezpieczeństwa: „Cyberbezpieczeństwo jest teraz kwestią przywództwa, a nie tylko techniczną”. Oświadczył to po majowej premierze nowego programu Cybersecurity Skills Framework, zaprojektowanego w celu pomocy organizacjom w identyfikacji kluczowych kompetencji. Ten program bezpośrednio odnosi się do luk w gotowości talentów, mając na celu usprawnienie często długotrwałego procesu pozyskiwania wykwalifikowanego personelu.

Pilność tych działań wynika z coraz bardziej wrogiego środowiska cybernetycznego. Przewiduje się, że globalne koszty cyberprzestępczości wzrosną do zdumiewających 10,5 biliona dolarów rocznie do 2025 roku. W ostatnich miesiącach odnotowano liczne głośne naruszenia, w tym oszałamiające ujawnienie 16 miliardów haseł w czerwcu, opisane jako największe w historii naruszenie danych. Systemy opieki zdrowotnej również były głównymi celami, a incydenty takie jak naruszenie danych Yale New Haven Health naraziły na szwank 5,5 miliona rekordów pacjentów.

Dave Russo, Senior Principal Program Manager w Red Hat, podkreślił rosnące zapotrzebowanie na ekspertów: „Potrzeba doświadczonych praktyków cyberbezpieczeństwa stale rośnie, a jasne zrozumienie ról, obowiązków i wymaganych umiejętności w cyberbezpieczeństwie jest nie tylko korzystne - jest to podstawa dla odpornej i bezpiecznej organizacji”. To stwierdzenie oddaje kluczową potrzebę dobrze wyszkolonej i strategicznie rozmieszczonej siły roboczej w dziedzinie cyberbezpieczeństwa, aby skutecznie zwalczać narastający krajobraz zagrożeń.